czwartek, 5 lutego 2015

Szukając pomysłu na siebie #1 Kim jesteś?

„Kim chcesz zostać, kiedy dorośniesz?” to chyba jedno z najczęściej zadawanych dzieciom pytań. Od małego tworzymy jakieś wizje. Malujemy obrazki, przedstawiające nas reprezentujących jakąś profesję. Czasami są to zawody, które nam imponują sławą i pieniędzmi – bo to oglądamy w telewizji. Dlatego chciałam zostać aktorką (chociaż każde zetknięcie z recytacją było istną porażką), dlatego chciałam zostać piosenkarką (chociaż czysto potrafię zaśpiewać tylko kilka piosenek o niezbyt skomplikowanej melodii). Ewentualnie miss Polonia. Po co? Nie wiem, ale to fajnie brzmiało. Nie, nie chodziło o bycie najpiękniejszą. Po prostu sam tytuł fajnie brzmi. No i podobała mi się Sandra Bullock w Miss Agent wyciągająca legitymację i mówiąca „FBI proszę się odsunąć”.
Alternatywą dla pragnienia fejmu są zawody naszych najbliższych. Do dziś nie mogę uwierzyć, że kiedykolwiek przez mój mózg przeszła chęć zostania pielęgniarką. Mój mózg, który krzyczy na widok igły.
Dzieci chcą być lekarzami, prawnikami, nauczycielami, strażakami, policjantami. Bo to się rzuca w oczy. To widzą na co dzień. To jest fajne, bo fajnie wygląda.
A potem człowiek dorasta i zderza się z rzeczywistością. Z wyborem przedmiotów na maturze. Z tym czy będzie praca. Z tym czego właściwie się chce.


Zamiast myśleć o tym kim BĘDZIESZ, zastanów się kim JESTEŚ.

Na siłę staramy się wcisnąć w jakiś schemat. Owszem, kiedy już masz pomysł na siebie i jakiś zarys tego co dalej, jest znacznie lżej. Tylko że do tej ulgi trzeba jakoś najpierw dojść.

Dzisiaj stawiam przed Tobą zadanie. Zastanów się kim jesteś. Teraz.
Jaki jesteś?
Jak reagujesz na różne sytuacje? Jakim jesteś człowiekiem? Nie skupiaj się na innych. Nie skupiaj się na rzeczach, na otoczeniu. Tylko to, co siedzi w Tobie.
Wypisz wszystkie cechy wewnętrzne jakie przychodzą Ci do głowy. Dobre i złe. Staraj się, żeby dobrych było więcej. Niech to będzie co najmniej 15 zalet i maksymalnie 10 wad.
zdjęcie autorstwa jestrudo


Jakie odgrywasz role w swoim życiu?
Każdego dnia zakładamy różne maski. Odgrywamy różne role. To całkiem normalne.
Jakie role Ty odgrywasz? Opisz cechy każdej z nich.
Jaką jesteś córką? Jakim jesteś przyjacielem? Uczennicą? Studentem? Wnukiem? Pracownikiem? Sportowcem? Partnerem? Dziewczyną? Blogerem? Które Twoje cechy objawiają się w trakcie wcielania się w którąś z ról?


A na koniec puść wodze wyobraźni i zastanów się jaki chciałbyś być?
Których wad chciałbyś się pozbyć? Które zalety chciałbyś w sobie rozwinąć? Jakim chciałbyś być człowiekiem?
Optymistą? Pewnym siebie? Zarażającym dobrą energią? Spontanicznym? Pracowitym? Spokojnym, wyciszonym? Skupionym na celach? Opcji jest tak dużo!

Spisz sobie wszystko na kartce. Nie zostawiaj tego w głowie, przelej myśli na papier. Jeszcze nie raz wrócisz do tej kartki.

Jeśli masz jakieś przemyślenia, którymi chcesz się podzielić, koniecznie daj znać!

Znajdziesz mnie na Facebooku i Instagramie.
Jeśli masz ochotę na więcej, zajrzyj na Małpy na obcasach.

1 komentarz:

  1. Optymistką jestem, chciałabym też zarażać tym innych :P
    Zapisanie tego wszystkiego na kartce jest bardzo dobrym pomysłem :)

    OdpowiedzUsuń