O mnie i o blogu.

Hej! Nazywam się Daria i witam Cię na  bydashka. Bardzo się cieszę, że tu wpadłeś.

 Jestem 18-letnią blondynką ze Śląska, która zazwyczaj na zdjęciach wychodzi ruda albo brązowowłosa. Ale i tak zapieram się, że moje włosy są blond.

Od zawsze cierpię na nadmiar pomysłów, a jednym z efektów tej dolegliwości jest właśnie ten blog.

Tworzę teksty, odkąd nauczyłam się pisać. Jako 10-latka układałam opowiadania miłosne, które zawsze kończyły się śmiercią obojga kochanków. Obowiązkowo. Potem przerzuciłam się na wiersze. Równie smutne i tragiczne. Zazwyczaj także o miłości. Aktualnie staram się przez teksty przekazywać więcej pozytywnej energii. Temat relacji damsko-męskich pozostał, a "felietony" w których próbuję rozgryźć TE sprawy, znajdziecie na drugim blogu, który prowadzę wspólnie z przyjaciółką.
Ach i tak, mam problem z ortografią i interpunkcją. Od zawsze, na zawsze.

Drugą moją miłością obok pisania (obok, nigdy po) jest taniec. Jako dziewczynka układałam choreografie do piosenek Ich Troje i biegałam po mieszkaniu ze sznurkiem od szlafroka udając, że to wstążka gimnastyczki. Z czasem trochę zmieniłam klimaty i od paru lat jestem wierna jamajskim rytmom. Trenuję
w dancehall'owej ekipie Swaggout, z czego jestem bardzo dumna. Marzy mi się wyjazd na Jamajkę, nagranie własnej choreografii i stworzenie choreografii damsko-męskiej. Kolejność dowolna.

W przyszłości chciałabym zostać dziennikarką, PR-owcem, coachem, instruktorką tańca. No i blogerką. Wszystko na raz oczywiście.

Co zrobić, żeby podbić moje serce?
Wystarczy być przystojnym brunetem z ciemnobrązowymi oczami. 185 centymetrów. Wzrostu oczywiście. Być tancerzem (najlepiej dancehall'owym), blogerem (najlepiej rozwojowym), dżentelmenem (w każdej sytuacji) i stanowczym mężczyzną z własnym zdaniem.
Ale dobrą kawą, filmem/ książką o wampirach i opowieścią (oczywiście prawdziwą) o pasji też można sporo zdziałać

Na blogu przeczytacie trochę o moich przemyśleniach. Podzielę się z Wami od czasu do czasu jakąś sztuczką albo patentem na to, jak żyć.
Polecę książkę lub film. Ewentualnie playlistę na 40 piosenek, bo nie umiem się ograniczać w kwestii muzyki. Spróbuję przekonać Was, że dancehall jest super w specjalnej serii na ten temat. Postaram się namówić Was do życia z pasją, bo takie preferuję.

Jeśli macie ochotę czytać moje wypociny, zapraszam. Jeśli macie ochotę podzielić się swoją historią, wypowiedzieć się na jakiś temat, wyżalić, wypłakać, poskarżyć, wal śmiało! Będzie mi bardzo miło.

Znajdziecie mnie również na:

Twitterze i Instagramie.

Moje artykuły i przeprowadzone przeze mnie wywiady czasami pojawiają się TU.