„Kim chcesz zostać, kiedy
dorośniesz?” to chyba jedno z najczęściej zadawanych dzieciom
pytań. Od małego tworzymy jakieś wizje. Malujemy obrazki,
przedstawiające nas reprezentujących jakąś profesję. Czasami są
to zawody, które nam imponują sławą i pieniędzmi – bo to
oglądamy w telewizji. Dlatego chciałam zostać aktorką (chociaż
każde zetknięcie z recytacją było istną porażką), dlatego
chciałam zostać piosenkarką (chociaż czysto potrafię zaśpiewać
tylko kilka piosenek o niezbyt skomplikowanej melodii). Ewentualnie
miss Polonia. Po co? Nie wiem, ale to fajnie brzmiało. Nie, nie
chodziło o bycie najpiękniejszą. Po prostu sam tytuł fajnie
brzmi. No i podobała mi się Sandra Bullock w Miss Agent wyciągająca
legitymację i mówiąca „FBI proszę się odsunąć”.
Alternatywą dla pragnienia fejmu są
zawody naszych najbliższych. Do dziś nie mogę uwierzyć, że
kiedykolwiek przez mój mózg przeszła chęć zostania pielęgniarką.
Mój mózg, który krzyczy na widok igły.
Dzieci chcą być lekarzami,
prawnikami, nauczycielami, strażakami, policjantami. Bo to się
rzuca w oczy. To widzą na co dzień. To jest fajne, bo fajnie
wygląda.
A potem człowiek dorasta i zderza się
z rzeczywistością. Z wyborem przedmiotów na maturze. Z tym czy
będzie praca. Z tym czego właściwie się chce.
Zamiast myśleć o tym kim BĘDZIESZ,
zastanów się kim JESTEŚ.
Na siłę staramy
się wcisnąć w jakiś schemat. Owszem, kiedy już masz pomysł na
siebie i jakiś zarys tego co dalej, jest znacznie lżej. Tylko że
do tej ulgi trzeba jakoś najpierw dojść.
Dzisiaj stawiam
przed Tobą zadanie. Zastanów się kim jesteś. Teraz.
Jaki jesteś?
Jak reagujesz na
różne sytuacje? Jakim jesteś człowiekiem? Nie skupiaj się na
innych. Nie skupiaj się na rzeczach, na otoczeniu. Tylko to, co
siedzi w Tobie.
Wypisz wszystkie
cechy wewnętrzne jakie przychodzą Ci do głowy. Dobre i złe.
Staraj się, żeby dobrych było więcej. Niech to będzie co
najmniej 15 zalet i maksymalnie 10 wad.
zdjęcie autorstwa jestrudo |
Jakie odgrywasz role w swoim życiu?
Każdego dnia
zakładamy różne maski. Odgrywamy różne role. To całkiem
normalne.
Jakie role Ty
odgrywasz? Opisz cechy każdej z nich.
Jaką jesteś
córką? Jakim jesteś przyjacielem? Uczennicą? Studentem? Wnukiem?
Pracownikiem? Sportowcem? Partnerem? Dziewczyną? Blogerem? Które
Twoje cechy objawiają się w trakcie wcielania się w którąś z
ról?
A na koniec puść wodze wyobraźni
i zastanów się jaki chciałbyś być?
Których wad
chciałbyś się pozbyć? Które zalety chciałbyś w sobie rozwinąć?
Jakim chciałbyś być człowiekiem?
Optymistą? Pewnym
siebie? Zarażającym dobrą energią? Spontanicznym? Pracowitym?
Spokojnym, wyciszonym? Skupionym na celach? Opcji jest tak dużo!
Spisz sobie
wszystko na kartce. Nie zostawiaj tego w głowie, przelej myśli na
papier. Jeszcze nie raz wrócisz do tej kartki.
Jeśli masz jakieś
przemyślenia, którymi chcesz się podzielić, koniecznie daj znać!
Znajdziesz mnie na Facebooku i Instagramie.
Jeśli masz ochotę na więcej, zajrzyj na Małpy na obcasach.
Optymistką jestem, chciałabym też zarażać tym innych :P
OdpowiedzUsuńZapisanie tego wszystkiego na kartce jest bardzo dobrym pomysłem :)
Fajne ćwiczenie :)
OdpowiedzUsuńU mnie typowym przykładem między "jaka jestem" a "jaka chcę być" są języki obce. Wymarzona Ania chce znać języki. Prawdziwa Ania nie uczy się żadnego :D Chyba pora zweryfikować marzenia albo zacząć coś w ich kierunku robić ;)
Fajne ćwiczenie :)
OdpowiedzUsuńU mnie typowym przykładem między "jaka jestem" a "jaka chcę być" są języki obce. Wymarzona Ania chce znać języki. Prawdziwa Ania nie uczy się żadnego :D Chyba pora zweryfikować marzenia albo zacząć coś w ich kierunku robić ;)