środa, 31 grudnia 2014

Rok realizowania Odważnych Marzeń


Stoję w oknie. Jest środek nocy. Za sobą mam kolejny romansidłowy seans. Kolejna amerykańska bajka o przystojnym chłopcu, który dojrzewa, by stać się mężczyzną, który zadba o swoją kobietę. Kolejna kobieta, która najpierw się waha, ale w końcu ulega. Kolejny układ friends with benefits, który i tak kończy się wielką miłością i zobowiązaniami.
Dopijam zimną herbatę i przyglądam się światłom miasta. W nocy wszystko wydaje się możliwe. Łatwiej jest się otworzyć. Rozmowy bardziej się kleją, a marzenia płyną same. W nocy łatwiej układa się odważne plany. Podbój świata wydaje się jakiś bardziej realny, długo wyczekiwana podróż czeka na wyciągnięcie ręki, kolejny rok w kierunku wymarzonej przyszłości i pracy wymaga jakoś mniej wysiłku. Idealna miłość rodem z bajki disneya albo amerykańskiej komedii romantycznej wydaje się całkiem realna. A odwagi by zrobić w jej kierunku COŚ jest jakoś więcej.

źródło
Tylko że po nocy przyjdzie dzień.A wraz z dniem znikną miejskie światła. Zniknie błoga cisza sprzyjająca odważnym planem. Rozmowy znów będą jakieś takie sztuczne i wymuszone. Kontakt jakiś taki bardziej przelotny.
Odwaga do realizacji marzeń znowu gdzieś ucieknie. Podróż wyda się nieosiągalna. Wymarzony zawód nie do osiągnięcia, a miłość? Przecież forever alone. Nikt nie chce, nikt nie kocha. A ten przystojny blondyn na pewno by się nie chciał umówić. Bez jaj, kto by chciał? Przecież nic nie ma sensu, wszystko jest do bani.

A gdyby tak ta nocna odwaga do snucia ogromnych marzeń towarzyszyła cały czas?Gdyby wiara, że wszystko jest możliwe nigdy nie opuszczała? Gdyby tak przestać przejmować się innymi i po prostu robić swoje? Gdyby tak zacząć ryzykować i zyskiwać?
Gdyby tak przyłożyć się do tego, by wymarzona praca była na wyciągnięcie ręki?
Gdyby tak znaleźć drogę, by podróż życia stała się rzeczywistością? Przecież tyle osób już tam było. W czym niby byli lepsi, że na to zasłużyli?
Gdyby tak samemu napisać swoją bajkę o miłości? Po prostu dać sobie szansę na bycie szczęśliwym, bez komplikowania wszystkiego?

Gdyby tak Nowy Rok był Rokiem Realizowania Odważnych Marzeń?



Chciałabym Wam polecić trzy książki, które być może zainspirują Was i pomogą uwierzyć, że to czego chcecie jest całkiem możliwe.

Te książki to
znany już pewnie wielu osobom „Sekret” , Podręcznik spełniania życzeń. Zamówienia u Wszechświata" Barbel Mohr oraz „Uwierz, że możesz” Jenztezen Franklin.Zapraszam Was również do wyzwania Moniki . Ja z chęcią się go podejmę, tylko muszę jakoś okroić listę do TYLKO 7.




Do zobaczenia w Nowym Roku!
PS Nadal czeka na Was ankieta. Kto jeszcze nie wypełnił, zapraszam! 

6 komentarzy:

  1. Świetne książki muszę koniecznie wpisać je na moją listę ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Polecam serdecznie . zwłaszcza "Podręcznik.."

      Usuń
  2. Bardzo miło się czyta takie osobiste, a jednocześnie inspirujące posty :)
    Powodzenia i Odwagi! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Dzięki bardzo za link ;-) A Sekret uwielbiam, pozostałe też chętnie przeczytam ;-)

    OdpowiedzUsuń