Raz na jakiś czas lubię sobie przeczytać jakąś „mądrą” książkę. Albo jak uważają niektórzy znajomi „dziwną”. Staram się, żeby ten typ lektur przeważał nad innymi czytadłami, bo jakoś mi wtedy lepiej. Czuję się chociaż trochę mądrzejsza.
Po „Społecznościowy boom” sięgnęłam nie przez przypadek. Chodził za mną już od jakiegoś czasu. Widywałam w matrasie, na instagramie, na innych blogach. Niestety w żadnej bibliotece nie mogłam dostać tej książki, a do kupna jakoś nie było mi po drodze. W końcu dzięki uprzejmości pewnego kolegi (któremu bardzo dziękuję i pozdrawiam) dostałam ją w swoje ręce. I dziękuję mu podwójnie, bo zaoszczędziłam 39,00 zł. W sumie należy mu się chyba nagroda za to.
Trochę się zawiodłam. Owszem książka zawiera sporo ciekawych informacji, ale dla kogoś kto jest całkowicie zielony w mediach społecznościowych. Jeżeli mieliście wcześniej styczność z jakąkolwiek lekturą, bądź wykładem/webinarem itp. na ten temat, to szczerze mówiąc za dużo nowości tu nie znajdziecie.
Co więcej mniej więcej na 100 stronie zaczęłam się zastanawiać w którym roku książka została wydana. I jak bardzo jest stara. Na 120 stronie postanowiłam to sprawdzić. 2011 rok.
Aktualnie część z tych rzeczy wygląda już inaczej. Fascynujące ile mogło się zmienić w ciągu zaledwie trzech lat.
I chociaż sporo informacji to dzisiaj sprawy oczywiste, to jednak coś tam się dowiedziałam.
Czy polecam?Tak, ale raczej osobom które dopiero zaczynają z tym tematem. Sama bynajmniej żadnym ekspertem nie jestem, a jednak chyba większość treści była dla mnie już czymś znanym.
Chociaż pierwszy raz w życiu usłyszałam o czymś takim, jak Linkedin.
Ulubiony cytat :Łatwo jest znaleźć i przyciągnąć do siebie wspaniałych ludzi – wystarczy być wielkim człowiekiem, który robi wielkie rzeczy. Jeffrey Gitomer
Mieliście do czynienia z tą książką? Jakie są Wasze opinie?
A może polecicie coś o podobnej tematyce?
Nie zachęciłaś mnie, ale może to dobrze - szkoda mi czasu przy takim ogromie filologicznego czytania XD
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńBardzo fajny cytat, ale ja jeszcze bardziej lubię: "Jeśli nie możesz robić rzeczy wielkich, rób małe rzeczy w wielki sposób" - niestety nie wiem, kto to powiedział, ale szanuję człowieka :)
OdpowiedzUsuńMądre słowa :)
UsuńTo musisz koledze podziękować :)
OdpowiedzUsuńpodziękuję :)
UsuńWiesz, powiem szczerze, że do mnie już sam cytat nie przemówił, bo po prostu z nim się nie zgadzam. Albo może nie przepadam po prostu za takimi "wielkimi" określeniami. Ale po książkę sięgnę być może, w sumie - dlaczego nie? ;)
OdpowiedzUsuńWiadomo, nie każdemu pasuje to samo :)
UsuńJeśli przeczytasz to daj znać jak wrażenia :)
Dziękuję za miłe słowa ;)
OdpowiedzUsuńNie czytałam nic tego typu, wolę jednak powieści ;)