środa, 17 września 2014

Wyrzuć te śmieci!

"Żeby formułować i osiągać cele, musisz zrobić miejsce na to w swoim życiu. To znaczy, że musisz pozbyć się śmieci" - tak twierdzi Curly Martin w swojej książce "Sukces jest kobietą". Chyba rzeczywiście coś w tym jest. Żeby uczyć się efektywniej, dobrze jest utrzymywać porządek w miejscu w którym pracujemy. Przy odchudzaniu często mówi się o detoksie i oczyszczaniu organizmu. Czy rzeczywiście porządek jest taki ważny w naszym życiu?

Dopóki w naszym otoczeniu są  rzeczy lub osoby, które nas w jakiś sposób ograniczają, demotywują i pożerają nasz zapał i dobre chęci, to ciężko iść naprzód.  Jeżeli naszą głowę zaprzątają jakieś problemy i sprawy, blokują nas przed robieniem pewnych rzeczy.

Wszystko ma swój czas. Nie można jednak zapominać, że ten czas w końcu się kończy. Ubrania się zużywają, rzeczy psują, a ludzie przestają być częścią naszego życia. Wszystko to wysyła złą energię, męczy i nie pozwala się skupić na tym, co dobre.
Ile kartek ze starych zeszytów zawala Twoją szufladę? Nie inwestujesz w piękny, dobrej jakości notes, bo nawet nie masz na niego miejsca.
Ile masz w szafie ubrań, których wcale nie nosisz? Za małe, za duże, bez jednego guzika, z zacinającym się zamkiem. Może czas zrobić miejsce na coś nowego?
Ilu fajnych facetów odrzuciłaś, bo w Twojej głowie wciąż siedzi były z którego więcej problemów niż pożytku? Na ile osób marnujesz swój czas, chociaż mocno działają Ci na nerwy?

Chcąc żyć takim życiem, jakim naprawde chcemy, musimy usunąć elementy, które do niego nie pasują.
Pamiątki, które trzymamy z sentymentu, chociaż przywołują złe wspomnienia.Zatrzymujemy je, bo z czymś nam się kojarzą, ale czasami to nawet nie są dobre skojarzenia. 
Osoby, które wysysają z nas dobrą energię, przysparzają więcej złości niż radości, nie są nam do niczego potrzebne. 
Pewne czynności, które wykonujemy, choć wcale nie są niezbędne, a nie sprawiają nam żadnej radości.

Porządek w głowie, porządek wokół są jak czysta karta, którą można na nowo zapisać.
By iść naprzód, porzuć to, co już było i czego nie potrzebujesz. Posprzątaj, by zrobić miejsce na nowe, lepsze.
Daria

10 komentarzy:

  1. MINIMALIZM JEST W CENIE! A toksycznych ludzi w postaci fałszywych przyjaciół i pojebanych byłych należy ze swojego życia wywalić w pierwszej kolejności :*

    OdpowiedzUsuń
  2. Najważniejsze to skupić się na tym co się kocha i nie patrzyć na rożne ograniczenia ;)

    creativamente-o-sztuce.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. O tak. Z tym bylym to bardzo prawdziwa sprawa...no coz. Trzeba sie go pozbyc raz na zawsze!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To jest niczym poważny challange albo postanowienie noworoczne. Ale jak trzeba to trzeba ;)

      Usuń
  4. Szkoda, że z tym bałaganem w głowie dużo trudniej się rozprawić, a jest zdecydowanie bardziej męczący!

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo mądry post! Warto zrobić porządek koło siebie i być szczęśliwym i cieszyć się życiem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj warto, nawet jeśli trzeba się przy tym troszkę namęczyć.:)

      Usuń