czwartek, 15 stycznia 2015

Od czego warto zacząć? - proste ćwiczenie rozwojowe

Dzisiaj przedstawiam Wam proste ćwiczenie rozwojowe od którego warto zacząć swoją przygodę z rozwojem. Nie potraficie znaleźć swojej pasji? Uważacie, że Wasze życie jest nudne? A może po prostu macie ochotę coś zmienić? Zrobić COŚ?
Jeśli tak to zapraszam do wykonania ćwiczenia.


źródło


Weź kartkę i zastanów się, co zawsze chciałeś zrobić. Ile razy przeszło Ci przez myśl „też bym tak chciał”? Ile razy zastanawiałeś się, jakby to były gdybyś...? Jestem pewna, że dużo razy. Przypomnij sobie wszystkie te sytuacje i spisz te rzeczy na kartce. Niech znajdzie się tam absolutnie wszystko, co przyjdzie Ci do głowy. Od maleńkich pierdół, po ogromne marzenia.

Chcesz zafarbować się na blond? Upiec brownie? Pojechać autobusem prosto przed siebie, aż do ostatniego przystanku, bez żadnego konkretnego celu? Wziąć udział w karaoke? Napić się ruskiego szampana na dachu jakiegoś budynku? Założyć kanał na yt albo bloga? Ułożyć choreografię na 10 par i wystawić ją? Obejrzeć balet? Umówić się na randkę z osobą, która wydaje się totalnie do Ciebie nie pasować? Zrobić sesję zdjęciową? Zaprojektować sukienkę? Wyjechać na Islandię? Zorganizować imprezę w stylu lat 20.? Zagadać do obcej osoby w barze i pozwolić nocy toczyć się według jej kaprysu?

Możliwości jest więcej niż ludzi, bo każdy z nas potrafi wymyślić ich naprawdę dużo.

Napisałeś? Ok, w takim razie masz teraz przed sobą swoją pierwszą listę 'to do'. A teraz rusz tyłek i zacznij realizować te podpunkty. Zakład, że z każdym odhaczonym pomysłem, przyjdą Ci do głowy nowe, bardziej szalone. Apetyt rośnie w miarę jedzenia.

Pamiętaj, że Twoje życie może być naprawdę fajne. Ale to zależy od Ciebie.
źródło

4 komentarze:

  1. "Lecieć w kosmos." - to znalazło się na mojej liście. hym.... ale to się nigdy nie wydarzy :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nigdy nic nie wiadomo! nie takie rzeczy już ludzie robili przecież :)

      Usuń
  2. Ja zaczęłam ćwiczyć ostatnio :) Potem pomyślę co dalej :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Regularne ćwiczenia to już ogromny krok! Sama ciągle z tym walczę, żeby jednak robić coś poza tańcem i łatwo z mobilizacją nie jest.

      Usuń