sobota, 22 listopada 2014

10 rzeczy które czynią mnie szczęśliwą


Czasami dzień może zacząć się naprawdę paskudnie. Wszystko idzie nie tak jak powinno, żaden plan nie wypala. A potem nagle jakieś wydarzenia, ale osoba wywraca wszystko do góry nogami i znowu jesteśmy szczęśliwi jak cho... no bardzo szczęśliwi.
Czasami w życiu dzieje się tyle dobrego, że to aż dziwne. I chociaż zasłużyliśmy na to wszystko ciężko pracą to i tak szukamy czegoś, czego można się przyczepić. No bo jak to tak być aż takim szczęściarzem?! Nie można sobie pozwolić na takie rzeczy przecież*.
A czasami kiedy nagle wszystko runie i czujemy się zagubieni. Wtedy chociaż mała iskierka na poprawę humoru może uratować człowieka przed całkowitym załamaniem.

Po yt jakiś czasem krążył TAG : 10 rzeczy, które czynią mnie szczęśliwym. Może warto przenieść go i do blogosfery?
Dlatego właśnie przychodzę dziś do Was z moimi rzeczami (i nie tylko rzeczami). I zachęcam do stworzenia własnej listy. A na końcu tekstu znajdziecie listę osób, które zachęcam do tego szczególnie ;)
źródło


Kolejność przypadkowa


  1. Taniec i moja ekipa
    Jak łatwo można się domyślić jedną z rzeczy, które czynią mnie szczęśliwą jest taniec. Poznawanie nowych kroków, odkrywanie możliwości własnego ciała i rozwijanie samoświadomości (istnieje takie słowo?). Wczuwanie się w różne klimaty muzyczne. Te seksowne, te groźne, te radosne. A robienie tego z ludźmi, którym sprawia to tak samo ogromną radość, uszczęśliwia podwójnie. A właściwie w naszym przypadku dziesięciokrotnie. Nie wyobrażam sobie życia bez tańca.
  2. Pisanie
    Przelewania myśli na papier lub do komputera. Układanie słów w zdania, tworzenie treści. Nieważne czy piszę coś tylko dla siebie, żeby uporządkować to, co siedzi mi w głowie, czy chcę się czymś podzielić z innymi. Pisanie sprawia mi ogromną przyjemność i jeśli przez jakiś czas nie mam czasu, na to żeby pozbyć się wszystkich pomysłów, które krążą mi po głowie, robię się trochę nerwowa ;p
  3. OrganizacjaKalendarz to mój drugi mózg. Praktycznie nigdzie się bez niego nie ruszam. Często nawet na zwykłe spotkanie ze znajomym zabieram ze sobą mój kajecik. Bez niego czuję się po prostu źle. Moja organizacja wymaga jeszcze dopracowania, ale bez niej już dawno bym zginęła. Tworzenie planów i list to fajna sprawa. Zwłaszcza jak bierzesz się za wszystko, co Ci wpadnie w ręce i nie przepuszczasz żadnej okazji.
  4.      
    źródło
    Czytanie poradników i książek motywacyjnychAktualnie moje ulubione lektury. Nieważne że we wszystkich jest napisane właściwie to samo tylko innymi słowami. Zawsze znajdzie się jakaś nowa porada albo ciekawy cytat, który mnie do czegoś nakręci albo zainspiruje.

  5. KawaMój ulubiony napój (niestety). My guilty pleasure. Próbuję z tym walczyć ( i zamienić na herbatę i wodę), ale kawa to mój ulubiony napój. Coffe makes me happy.
  6. PrzyjacieleMam szczęście do przyjaciół. Ciągle trafiam na jakich ciekawych ludzi, którzy wnoszą do mojego życia coś ciekawego i coś dobrego. Pamiętając, że z kim przystajesz, takim się stajesz, staram się dokładnie dobierać ludzi, którymi się otaczam. I dzięki temu zawsze mogę liczyć na kogoś, kto wysłucha mojego marudzenia i da kopa w tyłek.
  7. Poszerzanie wiedzy w dziedzinach, które mnie interesują.Niestety przedmioty szkolne się w to nie wliczają. A szkoda, bo może wtedy uczęszczanie do tej instytucji sprawiałoby mi ciut więcej przyjemności.
  8. Ulubione serialePo ciężkim dniu lub tygodni przychodzi ten moment, kiedy na godzinę lub dwie można zamknąć się w świecie wampirów. Albo innym. I trochę się odmóżdżyć i zrelaksować.
  9. MuzykaO tym że muzyka jest moim uzależnieniem mówiłam już nie raz. Nawet mam dla Was dzisiaj pozytywną nutkę.
  10. Motywowanie innych.Przekonywanie ludzi, że mogą osiągnąć to, na czym ich zależy to jedna z najfajniejszych rzeczy na świecie. I cicha nadzieja, że kiedyś uda mi się zajmować tym zawodowo ratuje mnie przed rzuceniem w cholerę szkoły. Nie no żartuję. Matura przydatna rzecz przecież. Ale ciekawa wiedza i interesujące zajęcia na co dzień dopiero przede mną.
    źródło


    A co Was czyni szczęśliwymi?
    Chciałabym zachęcić Was do zrobienia własnych list (które z przyjemnością przeczytam), dlatego też wyzywam do tego zadania: Olly (uporzadkowanybałagan) Anię (życietosurfing) Agnieszkę (primadonnalady) Elę (malpynaobcasach) i Maję (myslcochceszmaja) oraz każdą osobę, która ma na to ochotę! Dziewczyny – czekam na teksty ;)

    *Mam nadzieję że wszyscy załapali, że to sarkazm.

    Odpowiedzi dziewczyn na tag:
    Maja

8 komentarzy:

  1. Osz Ty Pyśku, a więc to taki tag! :p Spodziewaj się odpowiedzi w nadchodzącym tygodniu!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam w planach jeszcze jeden :P Ale to za jakiś czas. Czekam z niecierpliwością :)

      Usuń
  2. Jak jestesmy zbyt szczęśliwi to jest pewne ze nie potrwa to za długo, z chęcią napisze jeszcze dziś :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Inspirująca lista, wiele rzeczy z niej sprawia radość także mi, a na co dzień często o tym zapominam, więc dziękuję za przypomnienie :) I bardzo mi miło, że mnie "otagowałaś", niedługo zamieszczę swoją listę na blogu :)
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dobrze sobie czasem przypomnieć, że jest tak wiele dobrych rzeczy dookoła nas. Takich zwykłych, a jednak dających mnóstwo radości :)
      Czekam z niecierpliwością i ciekawością na Twoją listę :D

      Usuń
  4. Kurcze, świetny tag! Trochę mi się skojarzył z "Nominacją dobrych myśli" którą stworzyłam jakiś czas temu i planuję po cichu ten pomysł powtórzyć ;) Bardzo dobrze jest uświadamiać sobie, jak bardzo jesteśmy szczęśliwi i ile jest wokół nas dobra.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie! Zarówno kiedy jest nam źle, jak i kiedy wszystko się układa, warto pamiętać ile jest dobrego w naszym życiu :)

      Usuń